Home

Opowiadania

Achtung, Achtung!

Ponury, późnojesienny dzień. Za oknem ciężka, szara mgła. Wlecze się, kłębi, śmierdzi. Każdego roku jest podobna, ale zapomina się o

Lato leśnych złudzeń

Augustyn Baran Przestrzeń pomiędzy wzgórzami najczęściej jest pusta. Kiedy pada deszcz – wypełnia ją brudna mgła. Słyszę ściekającą po mnie

Budzioszki

Zapakowałem budziki. Rozmnożyły się, opanowały, skolonizowały wszystkie półki, parapety, taborety i głębokie fotele, zajęły jedyny tapicerski taboret, stoły i stołki,

Szubrawiec

Augustyn Baran Żyje jeszcze. Na wzgórku za lasem. Stary dom chyli się z nim i jego żoną ku zachodowi słońca

Druga miłość

Augustyn Baran Jan jest starym kawalerem. Mieszka w pięknym zakątku wsi na Podkarpaciu, tuż nad rwącym potokiem wypływającym z bogatych

Ciało żony

Wrzesień chylił się ku zachodowi jesieni. Nadal jednak był słoneczny i ciepły rozleniwiającym ciepłem, łagodnością klimatu, który obezwładnia człowieka i

Bez reszty

Augustyn Baran Kwiecień to najmniej przyjemny miesiąc. W roku i życiu każdego z nas. Być może każdy staruch chce dożyć

O Augustynie

   

Wspomnienie Augustyna Barana

Mateusz Podkul W piątkowy wieczór, 10 stycznia, w brzozowskim muzeum miało miejsce spotkanie wspomnieniowe poświęcone Augustynowi Baranowi, znanemu pisarzowi z

  

Frasobliwy wolnomyśliciel z Izdebek

Krystyna Latawiec I choć na pierwszy rzut oka to nielogiczne, bo jak można łączyć wiejską nutę religijną z bezczelną swobodą

Felietony i krótkie formy